Co nas gubi w drodze do wymarzonej sylwetki?

Ze względu na szybki styl życia współczesnego społeczeństwa i brak czasu na przygotowywanie posiłków często sięgamy po szybkie „zapychacze” w postaci słodyczy, fast foodów i posiłków instant. Często nasz wybór również pada na słodzone soki, napoje gazowane, kawę i herbatę. Nie bierzemy tego pod uwagę bo przecież nie jest to zjedzony posiłek o większych gabarytach, jedzony przy stole, dlatego sądzimy, że odżywiamy się zdrowo bo przecież jem co 3-4 godziny serek wiejski z kawałkiem bułeczki!

To czemu nie mogę schudnąć? A no właśnie tu tkwi problem, że nawet ta mała przekąska liczy się w dodatkowy posiłek.. czyli śniadanie-1, drugie śniadanie-2, później cukierek w pracy, bo koleżanka poczęstuje-3, obiad w domu- 4, później złapię banana z jabłkiem-5, przed kolacją zgłodnieję czyli wypije na szybko szklankę coli zero-6 no i czas na kolacje-7… upss jedna zagadka rozwiązana, małe rzeczy pomiędzy głównymi posiłkami są naszą zgubą!

Kolejna wskazówka.. nie trzymaj niezdrowych rzeczy w swoim otoczeniu. Zasada prosta, po co ma się zmarnować? Zjem i będzie po kłopocie. Najlepiej działaj u źródła, jesteś w sklepie to nie kupuj niczego niezdrowego! A jak musisz już coś słodkiego przekąsić niech to będzie zdrowa własnej roboty słodycz... batoniki z płatków owsianych, orzechów i miodu na przykład.

Pod żadnym pozorem nie wychodź z domu, z uczuciem głodu! Dobra organizacja posiłków na przestrzeni dnia uchroni Cię od niezaplanowanych niezdrowych posiłków. Wstań wcześniej i zjedz śniadanie w domu, a nie w pobliskiej piekarni czy barach szybkiej obsługi. Wiesz, że będziesz długo poza domem? Weź ze sobą jedzenie w pudełkach, a uchroni to Twoją dietę i przy okazji zaoszczędzisz.

Zjem bo ma napisane „light”, „fit”, „active” no bo przecież to nie zaszkodzi... nieprawda! To ma jeszcze bardziej chemiczny i przesłodzony skład niż klasyczny batonik! Zanim sięgniesz po taką rzecz poświęć jej etykiecie tylko minutę, a przekonasz się, że dany produkt owszem jest niskokaloryczny, ale jaki bezwartościowy, a rujnuje już całą Twoją dietę.

Straszna chęć - już chcesz chwytać za batonik lub paczkę chipsów? Poczekaj 15 minut, napij się szklanki wody, a może przeminie, a jak nie to niech ten niezdrowy posiłek szybko zniknie z Twojego pola widzenia! I pod żadnym pozorem nie sięgaj po napoje słodzone, nawet jeśli nie zawierają cukru, to mają w składzie słodzik, który pobudza nasz apetyt.

Nie wiesz dokładnie gdzie i w czym popełniasz błąd? Zacznij prowadzić dziennik żywieniowy, co najmniej tygodniowy, bez żadnych oszustw wpisz co, o której zjadłaś pozwoli Ci to zlokalizować Twoje błędy żywieniowe i sama je usuniesz! Nie daj się zawładnąć pokusom! Zacznij dbać o to co jesz bo przecież jesteś tym co jesz.

Odpowiednia ilość wody też jest bardzo ważna do utrzymania sytości na dłużej, więc ustal sobie minimalną ilość płynów w ciągu dnia, nie mamy tu na myśli herbaty ani kawy, niestety! Uważaj na kawę z mlekiem, chodzą słuchy, że to właśnie mleko jest jedną z przyczyn powstawania cellulitu u kobiet.

I rzecz powszechnie znana i oczywista, aktywność fizyczna! Tak żeby zgubić brzuszek i boczki musimy ćwiczyć, ale podstawowa sprawa to regularność! Nic nie da pójście na fitness 2-3 razy w miesiącu.. Zachowaj regularność - minimum 2-3 razy w tygodniu uprawiaj sport. Dodatkowo zadbaj o regenerację, odpowiednia ilość snu plus odnowa biologiczna w postaci np. spa, basenu, masażu są kluczem do upragnionej sylwetki!

Zadbaj o każdy element, a na pewno efekty będą spektakularne!

0 komentarzy
Dodaj komentarz